Sekunda... Minuta... Godzina... Nostalgia... 😀

Spokój i cisza, odetchnięcie.
Napięcie, gonitwa i nerwy poszły w odstawkę.
Wakacje!
Nastolatka i 8-latka = bomba zegarowa ale... może dam radę 🤪
Oddycham miarowo i spokojnie.
Tak mi dobrze!
Chwilo trwaj!

Komentarze

  1. Jak trzeba to da się radę,tylko potrzebne te chwile na złapanie oddechu

    OdpowiedzUsuń
  2. jak najwięcej wytchnień...

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie, że dasz radę jak zawsze. Oby tych chwil dla Ciebie było jak najwięcej

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

3, 2, 1... Dobrze, że nie gips!

Koniec....

Wakacyjne rozsterki życiowe...