Lipiec zmienny jest, jak moja kawa na stole. Stawiam gorąca a pije zimną!

1. Lato mieszane, albo skrajnie upalne albo zimne w granicach 12 stopni.
2. Nerkowe zawirowania Adikowe trwają, sondę trzeba wyciągnąć prywatnie bo na NFZ ludzie umierają! WTF?!!!!!!
3. Wakacje trwają, nerwy szaleją! Matka w wakacje powinna mieć urlop od dzieci -amen!
4. Grille w których królują pieczone ziemniaczki - tak można siedzieć do 23.oo na tarasie!
5. Tego lata seks smakuje jakoś inaczej. Zadziornie. Smacznie. Pieprznie.
6. Druga łazienka skończona!
Projekt mój, wykonanie Adik w całości sam, od podstaw, od wylewki po ostatni kurek w kranie. Wlasnie odebrałam telefon, że Zingerka jest do odebrania, wyczyszona i pomalowana. Hurrra! 🥳🥳🥳🥳
Ponieważ będzie moja szafką pod umywalkę!!! 😃😃😃😃
7. Czas zacząć sprzątać "zakamarek" i zrobić sobie tam sypialnie!!!! 🥰🥰🥰🥰🥰
Z zakamarka jest wyjście na taras więc... Będzie cudnie! 😍

Komentarze

  1. sza...20 lipca 2019 23:37

    ad.2 ja miałam wyciągniętą na NFZ, rok z hakiem temu... jak widać żyję i mam się całkiem ok. z DJ można chodzić do pół roku o ile nie ma komplikacji, samo wyjęcie trwa 15 minut, dłużej się później leży w łóżku po znieczuleniu, nieogólnym dla jasności ;) ludzie umierają fakt, ale z powodu długotrwałego czekania, ja na termin usunięcia kamieni czekam 2 rok przy czym co chwila słyszę, nie mamy wolnych terminów, nie powiem pani z wyprzedzeniem i tego typu pierdulety...
    ad. cała reszta tylko pozazdrościć :) ściski i cmoki Wam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosia28 lipca 2019 01:52

      No niestety mąż nie mógł tyle z nią chodzić bo naciskała na jakoś nerw i od jej włożenia nieustannie odczuwał ból. Dodatkowo można już ja ja b wyciągnąć bo z nerka wszystko było ok tylko państwowe terminy tak odległe jak ja mama ze Śląska nad morze.
      A poza tym nie mógł sobie pozwolić na kolejne 2 miesiące L4 gdzyz już by się mogł pożegnać z pracą, a urolog jasno powiedział, że nie da mu zdolności dopóki się tego nie pozbędzie, bo praca w takich warunkach z sonda nie wchodzi w grę (mój mąż jest elektrykiem dolowym na kopalni)

      Usuń
  2. Olimpia Werol2 sierpnia 2019 01:38

    Też uważam, że matka w wakacje powinna miec urlop od dzieci, ale nie ma co marzyć o takim luksusie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. edenlas19 sierpnia 2019 14:28

    Gratuluję łazienki i udanego seksu ;) Zdrowia dla męża! Mam nadzieję, że juz się pozbył balastu!
    I.. pocieszę cię: za kilkanaście lat twoje zyczenia z pinktu 3 może się spełnić! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosia28 sierpnia 2019 00:55

      Cieszę się domem. I dziećmi.
      Ale ostatnio znalazłam ofertę hotelu w Karpaczu i... Się rozmarzyłam! 😭

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Rozgadana

Północ za mną. Zdecydowanie za mało piszę a miałam w nowym roku robić to częściej. Właściwie to powstało kilka notek po drodze, w tym jeden erotyk ale jakoś nie było mi dane ich tu zamieścić. W ciągu dnia mam tak śmiesznie mało czasu, że zapominam o piciu wody a co dopiero o pisaniu bloga! Nocami ten czas jest. Sypiam najczęściej po 6 godzin, w tym zdaża mi się wstawać do Antosi kiedy budzi się z płaczem, czasem na cyca, czasem z innych powodów. Przejrzałam oatatnią notkę. Z postanowień noworocznych udaje mi się realizować parę. Jestem w trakcie kursu na prawo jazdy, teorie mam już za sobą, od piątku zaczynam jazdy. Adi mój nie dowierza, nawet miał zapędy na taki kpiący styl dokuczania mi ale raz dwa postawiłam go na nogi. I... Spłacam długi. Nie myślałam, że będę aż tak konsekwentna, cieszę się z tego bardzo. Podczas zaliczenia szpitala z Tosią miałam czas na czytanie Kinga, na półce zebrało mi się juz z 5 zaległych jego powieści, to wręcz na skandal zakrawa. Próbuję tera
Czytaj więcej

Wakacyjne rozsterki życiowe...

Sierpień. Wakacje. Oddech rozlewa się leniwie po moich płucach... Bez pośpiechu... Bez gonitwy... Bez czasu. Czas nie istnieje. Delektuje się nicością wakacji, zielenią, błogim płaczem, upałem i deszczem, godziną 10-siątą, albumami... Aktualnie moje imię brzmi Niechciejstwo. Nie chcę go wymieniać na nic innego. Nie chcę aby to odeszło.  Załączyła się we mnie tęsknota za tym, co przeminęło, za niewinnością, bezstroską i delikatnością, zamknięta w malutkich rączkach, w usteczkach ssących pierś, za bezzebnymi uroczymi uśmiechami... To jakaś katorga w połączeniu ze zdrowym rozsądkiem... Rozdarcie trawi moje serce i cale moje wnętrze, to konflikt tego, co w sercu oraz tego co w głowie. Patowa sytuacja. Matko, matko... Jakże tu żyć? Jak godzić to wszystko i iść prosta droga? 
Czytaj więcej

rzecz o jajach!

Obraz
Szukam po goglach ile mogą leżeć w lodowce ugotowane jajka, bo właśnie takowe posiadam i chętnie bym je wykorzystała do szpachlówy która właśnie robię. trafiam na forum, jakieś poswiateczno-wielkanocne... - jajka mogą ci leżeć w lodówce nawet i miesiąc, twoja wola, ale nie koniecznie po tym czasie możesz je zjeść. - a jak to są jajka święcone to możesz je jeść nawet i do końca życia! - noo.. chyba, że jak je zjesz to umrzesz, wiec to by się zgadzało z powyższym komentarzem. Amen!
Czytaj więcej