Nieeeeeeeeeeeeee!!!!
Dałam radę i jestem z siebie dumna. Nikogo nie zabiłam przez te wakacje, a nawet dziewczyny się nie pozabijały 😀😀
Więc podsumowując... Wakacje zaliczam do udanych 😄
Ale... Co dobre, szybko się kończy. Wakacje zawsze mnie uświadamiają, jak szybko czas leci... Kiedy się to dzieje? Chyba za moimi plecami!
Wyjazd zaliczony, pozytywną kreska zakreślony. Dzieci szczesliwe, piachu i wody miały pod dostatkiem. Judyta to ryba w wodzie, mogła by z niej nie wychodzić.
Wakacje na wsi zaowocowały pomocą dla rodziny, tu ukłon dla mojego męża, On jest cudotwórca! Naprawdę!
W 5 dni zwalil mur i zrobił dach, z pomocą moja i Mateusza. A nasza spiżarnia powiększyła się o soki z czarnego bzu i dzikiej róży a także zamrozonych królików z których zrobię pasztet na święta!
Dziewczyny naładowany się witaminami prosto z drzew i krzaków, maliny, jeżyny, śliwki, jabłka orzechy... Wszystko na wyciągnięcie ręki.
Ps. Ciuchy musiałam najpierw namaczać żeby brud zszedł hahahahahha 😍😆😆
A teraz... Nastąpi najczarniejsza rzecz na świecie, najgorszy dźwięk w całym moim życiu...
Od poniedziałku trzeba będzie nastawiać budzik! 😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭
Nienawidzę powiadomień w telefonie i budzików! I zegarów!!! Nie nawidze liczyć czasu! 😵😵😵
Ech... Tym optymistycznym akcentem, korzystając z ostatnich uroków lata, idę szybko upiec kurczaka i jedziemy nad jezioro! Trzeba dupkę pomoczyć na koniec laby 🎊🎉😆😍🥰😃🤪😜🙃😘😚☺️🤩
Więc podsumowując... Wakacje zaliczam do udanych 😄
Ale... Co dobre, szybko się kończy. Wakacje zawsze mnie uświadamiają, jak szybko czas leci... Kiedy się to dzieje? Chyba za moimi plecami!
Wyjazd zaliczony, pozytywną kreska zakreślony. Dzieci szczesliwe, piachu i wody miały pod dostatkiem. Judyta to ryba w wodzie, mogła by z niej nie wychodzić.
Wakacje na wsi zaowocowały pomocą dla rodziny, tu ukłon dla mojego męża, On jest cudotwórca! Naprawdę!
W 5 dni zwalil mur i zrobił dach, z pomocą moja i Mateusza. A nasza spiżarnia powiększyła się o soki z czarnego bzu i dzikiej róży a także zamrozonych królików z których zrobię pasztet na święta!
Dziewczyny naładowany się witaminami prosto z drzew i krzaków, maliny, jeżyny, śliwki, jabłka orzechy... Wszystko na wyciągnięcie ręki.
Ps. Ciuchy musiałam najpierw namaczać żeby brud zszedł hahahahahha 😍😆😆
A teraz... Nastąpi najczarniejsza rzecz na świecie, najgorszy dźwięk w całym moim życiu...
Od poniedziałku trzeba będzie nastawiać budzik! 😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭
Nienawidzę powiadomień w telefonie i budzików! I zegarów!!! Nie nawidze liczyć czasu! 😵😵😵
Ech... Tym optymistycznym akcentem, korzystając z ostatnich uroków lata, idę szybko upiec kurczaka i jedziemy nad jezioro! Trzeba dupkę pomoczyć na koniec laby 🎊🎉😆😍🥰😃🤪😜🙃😘😚☺️🤩
Budzikom śmierć!
OdpowiedzUsuńRety, jak dobrze mi się czytało tę notkę! Dobrze, że już wszystko dobrze ale uważajcie na siebie i dbajcie o zdrówko!
No i cieszcie się ile wlezie ostatnimi chwilami wakacji:-)
Ale co tam... Następne już za 10 miesięcy;-) i znowu będzie się działo!
Serdeczności dla Was szalona rodzinko!
...jest sobota i budzika brak czyni różnicę a i szansa ,że czasem na dziewiątą...jedenastą...ale co by nie powiedzieć wszystko ma swój urok.
OdpowiedzUsuń