Powrót

Ciemną nocą wypełzłeś ze zgliszczy wspomnień ukrytych pod popiołem spalonej przeszłości...
Stanąłeś przed mną pół nagi,
kipiący z pożądania,
sparaliżowała mnie wściekłość głodnego lwa malująca się na twojej twarzy...
gęsia skórka oblała moje ciało...
omiotłeś wzrokiem moje piersi i sterczące sutki...
chciałam odruchowo zakryć się rękami ale zdałam sobie sprawę, że nie mogę się ruszyć.
zaśmiałeś się szelmowsko, spojrzałeś prosto w oczy, stanąłeś tak blisko, że poczułam Twój oddech...
nachyliłeś się nade mną, delikatnie odgarnąłeś włosy z ucha i usłyszałam...

- będziesz moja...

Komentarze

  1. kooperacja muzyczna z Nined dobrze im zrobiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a zmiana szaty graficznej tutaj sprawiła, że przez chwilę nie wiedziałam "gdzie jestem" ;)

      Usuń
    2. Po takim czasie zmiany były niezbędne :)
      Dobrze, że tu potrafiłas trafić hihihihi :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Rozgadana

Wakacyjne rozsterki życiowe...

rzecz o jajach!